SUMMER WITH MAXI SKIRT

Hello my dear readers. It is already fourth day it is raining in London. I didn’t want to leave you without any new post, so I thought I will present you with a summer must have – maxi skirt. It is another year in a row when maxi skirts are playing the key role in every fashion lover’s wardrobe. I am not surprised as when the temperature is increasing with every hour maxi skirt will definitely play the role in our outfit.

There is many different colours and styles you can get your maxi skirt at. The casual version with flats or sandals on or the evening more elegant with high heels on. We can style them in as many combination as we want to.

I have prepared few inspiration for you that I have found on the internet.

Witajcie moi drodzy czytelnicy. To już czwarty dzień, od kiedy Londyn zalewa się deszczem. Nie chciałam abyście zostali bez nowego wpisu wiec pomyślałam sobie, ze przedstawiam wam letni must have – spódnica maxi. To już któryś rok z kolei, kiedy odgrywają one ważna role w szafie każdej modowej wielbicielki. Nie jestem tym faktem zaskoczona, ponieważ sama po sobie wiem, że kiedy leje się żar z nieba i jedyne, o czym marzymy to kawałek cienia albo najlepiej strój kąpielowy, basen i orzeźwiająca lemoniada, to spódnica maxi potrafi być zbawienna. Nasza walka z upałem staje się wtedy odrobine łatwiejsza :)

W sklepach aż roi się od przeróżnych wzorów, krojów i kolorów spódnic maxi. Wersja w stylu codziennym połączona z płaskim obuwiem czy sandałkami lub wersja wieczorowa, bardziej elegancka zestawiona z wysokimi obcasami. Możemy je łączyć w takie kombinacje, jakie tylko przyjdą nam do głowy.

Przygotowałam dla was kilka inspiracji, których dokopałam się w Internecie. 

Ja osobiście wybieram wersje codzienna z płaskim obuwiem i białym T-shirtem a wy? :)

Tymczasem życzę wam miłego popołudnia a ja idę korzystać z odrobiny słońca, które właśnie wdziera się do mojego salonu. Czyżby to już koniec deszczu? :)