WHITE SHIRT

Biała koszula. Ta biała koszula przyczepiła się do mnie
na dobre. Bądźmy szczerzy. Dla kogoś mieszkającego w dużym mieście, mieście
takim jak Londyn, które słynie z drapaczy chmur a jedyne, co widzisz dookoła (pomijając
turystów oczywiście) to biel. Białe koszule na mężczyznach i kobietach. To
jakby pewnego rodzaju uniform, którym jestem totalnie zafascynowana. Nie wyobrażam
sobie mojej szafy bez idealnej białej koszuli. Pomimo tego, iż posiadam ich już
sześć to wciąż nie jest wystarczająco. Dlaczego nie jestem zaskoczona? Pokaz mi
kobietę, która z ręką na sercu przyzna, że ma wystarczającą ilość ubrań w
swojej szafie. Osobiście takiej nie znam J. Ustalmy cos. Pomimo tego, że nigdy nie uda nam się zaspokoić
naszego wyobrażenia na temat szafy idealnej to, jeśli posiadamy ta biała
koszule zawsze uda nam się stworzyć idealne zestawienie stylistyczne. Uważam, że
nie ma nic bardziej banalnego a zarazem szykownego. Ale dość o białych koszulach.
Czas ugotować cos pysznego a później uciekam do miasta. Nie ma nic lepszego od
wieczornego spaceru ulicami Londynu. Życzę wam cudownego dnia. Do zobaczenia wkrótce
:*
shirt/koszula – H&M
jeans/dzinsy – TopShop
shoes/buty – Zara
bag/torebka - PRIMARK
Klasa. Po prostu.
OdpowiedzUsuń