CLASSY AROUND ST PAUL’S
Walking around St Paul’s reminds me of my beginning in London. This place really does have some magic and for a moment it didn’t event feel like London. It really got deep into my heart especially when I think how lucky I am to live there.
It
was a really nice evening. We had quite a long walk from St Paul’s through Millennium
Bridge and then right along the River Thames up to the Westminster to capture
Big Ben in the nigh theme :) . It was Friday evening and the streets were full
of people. I remember when I moved to London. People used to tell me that this
city never sleep. After long months of living here I can tell you one thing.
London does sleep only one time in a week. It is Sunday morning :)
Spacery przy St Paul’s przypominają mi o moich początkach
w Londynie. To miejsce ma w sobie taka magie, że przez chwile poczułam się jakbym
nie była w Londynie. To naprawdę niesamowite, kiedy pomyśle, jakie mam szczęście,
że tutaj mieszkam.
To był niesamowity wieczór. Odbyliśmy całkiem długi
spacer zaczynając od St Paul’s poprzez most Millenium i wzdłuż Tamizy aż do
Westminster gdzie udało mi się uchwycić Big Ben-a w wieczornej scenerii :). Piątek
wieczór, ulice przepełnione ludźmi. Pamiętam, kiedy się przeprowadziłam do
Londynu. Ludzie często mówili, że to miasto nigdy nie śpi. Po wielu miesiącach spędzonych
tutaj teraz już nawet latach mogę powiedzieć wam jedno. Londyn śpi, ale zdarza się
to tylko raz w tygodniu. W niedziele rano :)
blouse & skort/bluzka i spodenko spódnica – Zara
ballerina pumps/baletki – H&M
clutch bag/kopertówka – TKMaxx
jacket/żakiet - Vintage
Miłego dnia :)
Piękna dziewczęca stylizacja a Ty wyglądasz w niej bardzo kobieco, seksownie! masz idealne proporcje ciała, idealne nogi, stopy! Na niektórych zdjęciach wyglądasz jak Syrena!!
OdpowiedzUsuń