PHOTO DIARY


The smell of baked cake, fresh flowers in a vase, laundry that is dried on the balcony, long walks, kilos of eaten ice cream left only in stains on Klara's t-shirt, novels that I’ve read enjoying the blissful silence away from the hustle and bustle of the city... seemingly nothing special - the ordinariness of everyday life, which we often do not pay attention to. For me, however, they are something more - they are fragments that make up a happy whole. Whenever it comes to the summary of the month, it reminds me how many ordinary things made me return to these memories with pleasure and a smile on my face, putting them together in what many of you call "favourite cycle". So, sit back and enjoy my little photo diary :).

 

. . . .

 

Zapach pieczonego ciasta, świeże kwiaty w wazonie, pranie, które suszy się na balkonie, długie spacery, kilogramy zjedzonych lodów, po których pozostały jedynie plamy na koszulce Klary, powieści, które nadrabiałam rozkoszując się błogą ciszą na uboczu z dala od zgiełku miasta… Z pozoru to przecież nic specjalnego – zwyczajność dnia codziennego, na którą często nie zwracamy uwagi. Dla mnie to jednak coś więcej – to urywki, które składają się na szczęśliwą całość. Ilekroć przychodzi do podsumowania miesiąca, przypominam sobie jak wiele zwykłych rzeczy, sprawiło, że z przyjemnością i uśmiechem na twarzy wracam do tych wspomnień składając je w ten jak wiele z Was go nazywa „ulubiony cykl”. Rozsiądźcie się zatem wygodnie i zapraszam na photo diary :).



Every day I look at her pensively, wondering when she got so big.

Każdego dnia spoglądam na nią w zadumie, zastanawiając się, kiedy ona tak urosła. 



1. The Book of the Laurel Grove and Other Essays, which I read whenever I had the opportunity. It reminds me of this moment of relaxation just for me :). // 2. There are places that are a pleasure to visit. Wiśniowy Sad is one of them. If you are from the area of ​​ Tarnowskie Góry, I strongly recommend you to visit them. // 3. Sneakers and a dress are my favorite duo when I have to run around the city. // 4. Cousins.

1. „Księga gaju laurowego i inne eseje”, które poczytywałam przy nadarzającej się okazji. Kojarzy mi się z tą chwilą relaksu tylko dla mnie :). // 2. Są takie miejsca, które odwiedza się z przyjemnością. Wiśniowy Sad jest jednym z nichJeżeli jesteście z okolic Tarnowskich Gór, to gorąca Wam polecam do nich zajrzeć. // 3. Trampki i sukienka to mój ulubiony duet, kiedy przyjdzie mi biegać po mieście. // 4. Kuzynki. 



1. I recently got a new product from Phenomé, which was created in cooperation with Soap for Globe - these are face, body and hair washing bars. I have been using them for two weeks and they are great and they smell amazing! // 2. Ready to go :) // 3. A stray photo from the end of June and the most beautiful jasmine. // 4. Our table is hidden somewhere among the trees. A truly magical place.

1. Trafiła ostatnio w moje ręce nowość od Phenomé, która powstała we współpracy z Soap for Globe - są to kostki do mycia twarzy, ciała i włosów. Stosuję je od dwóch tygodni i są świetne a do tego obłędnie pachną! // 2. Gotowa do wyjścia :) // 3. Zbłąkane zdjęcie z końcówki czerwca i najpiękniejszy jaśminowiec. // 4. Nasz stolik ukryty, gdzieś pomiędzy drzewami. Iście magiczne miejsce. 



Prezent od marki


The picture shows a natural face washing bar with shea butter.

Na zdjęciu naturalna kostka myjąca do twarzy z masłem shea. 




1. Morning breakfast feast and our favourite pancakes. You can find the recipe for them in the last post - here. // 2. Always at hand. // 3. My favourite time of day. There is such a warm glow in the apartment. // 4. Sunday walk through the alleys of the park.

1. Poranna uczta śniadaniowa i nasze ulubione naleśniki. Przepis na nie możecie znaleźć w ostatnim wpisie – o tutaj. // 2. Zawsze pod ręką. // 3. Moja ulubiona pora w ciągu dnia. W mieszkaniu panuje wtedy taki ciepły blask. // 4. Niedzielny spacer ulicami parku. 



We came to show the other grandma and uncle the progress on the construction site - Klara, of course, showed around :)

Przyjechaliśmy pokazać drugiej babci i wujkowi postępy na budowie – Klara oczywiście oprowadzała :)



1. Klara stayed with her grandma, so parents have time off :). The shirt and dress are from MLE Collection (both items come from previous collections), Superga sneakers, H&M glasses (last year's collection). // 2 and 4. My relaxation zone. // 3. It is still blooming beautifully outside the window, but unfortunately my mini bouquet at home has already died.

1. Klara została z babcią, więc rodzice mają wychodne :). Koszula i sukienka są od MLE Collection (obie rzeczy pochodzą z poprzednich kolekcji), trampki Superga, okulary H&M (zeszłoroczna kolekcja). // 2 i 4. Moja strefa relaksu. // 3. Za oknem nadal pięknie kwitnie, ale mój mini bukiecik w domu niestety już padł. 



They go great with any fruit, but the version with strawberries is definitely my favourite!

Z każdymi owocami komponują się wyśmienicie, ale wersja z truskawkami to zdecydowanie moja ulubiona! 



1. "I think we're going to have to get an umbrella mommy." // 2. Par in Żywiec - I love walking along its alleys. // 3. If you haven't noticed yet - I really like this dress... :D // 4. For me, it could bloom all summer!

1. „Chyba będziemy musiały wziąć parasol mamusiu”. // 2. Par w Żywcu – uwielbiam spacery jego alejkami. // 3. Gdybyście jeszcze nie zauważyły – bardzo lubię tą sukienkę… :D // 4. Jak dla mnie mógłby kwitnąć całe lato!  



Afternoon tea :)

Popołudniowa herbatka :)



Summer, just like that.

Latko, tak po prostu. 



1. Like in some enchanted garden :) I love this view. // 2. My summer essentials. // 3. No matter where we are - at home or at my mother-in-law's, pancakes rule :D. // 4. Coffee in the garden. I am most looking forward to this aspect of our home. For now, I'm enjoying this pleasure at my mother-in-law's.

1. Jak w jakikmś zaczarowanym ogrodzie :) Uwielbiam ten widok. // 2. Mój letni niezbędnik. // 3. Nieważne, gdzie jesteśmy – w domu, czy u teściowej, naleśniki rządzą :D. // 4. Kawa w ogrodzie. Najbardziej nie mogę się doczekać tego aspektu naszego domu. Póki co rozkoszuję się tą przyjemnością u teściowej. 



Prezent od marki

So much goodness in one package. Thank you Topestetic!

Tyle dobrodziejstwa w jednej paczce. Dziękuję Topestetic!  



1. Permanent summer dessert repertoire - chocolate cloud. // 2. I like this view. // 3. We unpack the holly bushes. // 4. Stripes.

1. Stały letni repertuar deserowy – czekoladowa chmura. // 2. Lubię ten widok. // 3. Rozpakowujemy krzewy ostrokrzewu. // 4. Pasiaczek. 



Sunday dinner in Wiśniowy Sad. 

Niedzielny obiad w Wiśniowym Sadzie. 



Współpraca z marką Slavia Cosmetics 

These two products from the Polish brand Slavia Cosmetics are new in my cosmetic bag, but I am very happy with them. You can read more about them in this post - link.

Te dwa produkty polskiej marki Slavia Cosmetics to nowość w mojej kosmetyczce, ale jestem z nich bardzo zadowolona. Więcej na ich temat możecie przeczytać w tym wpisie – link



1. This is where we hang out most often while in Żywiec. // 2. A moment of pleasure. // 4. Cucumbers from my dad’s greenhouse :)

1. To tu przesiadujemy najczęściej będąc w Żywcu. // 2. Chwila przyjemności. // 4. Ogródki z tunelu mojego taty – będzie mizeria :). 



That's it. It's time to create new memories that will make up a next month photo diary. Thank you for being here! :)

To by było na tyle. Czas stworzyć nowe wspomnienia, które złożą w całość kolejny photo diary. Dziękuję, że jesteście! :)


 

Ściskam!

M. 



Komentarze

  1. Ah w końcu miałam czas, żeby z filiżanką kawy usiąść i zanurzyć się w mój ulubiony temat na blogu 😍 uwielbiam Twoje zestawienia zdjęć z całego miesiąca❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę. Dziękuję za miłe słowa i za odwiedziny ;* . Ja aktualnie wypoczywam na Mazurach i też dopiero znalazłam chwilę, aby otworzyć laptopa i odpisać na Twój komentarz.
      Pozdrawiam ciepło! :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Instagram

FOLLOW @OFSIMPLETHINGS ON INSTAGRAM
© 2019 OF SIMPLE THINGS | All rights reserved. Contact