PHOTO DIARY



When I started preparing collages for today's summary of the month, I thought that the colours that scroll through them, Klara's straw hat and short sleeves - would indicate the middle of summer, not the summary of April! The weather (especially in recent weeks) has been very kind to us. That's why you will probably easily notice that April was for me a month of work on Créama Studio, and the official start of the gardening season and work on the vegetable garden. Recently, we spend every free moment on the construction site, so this summary could not look any different. I don't even know when my favorite month started. However, before I go on a small trip out of town to get lilac twigs for a vase and get stuck in the kitchen preparing a cake for my upcoming birthday - I invite you to a small summary of the past weeks :)

 

. . . .

 

Kiedy zabrałam się za przygotowywanie kolaży do dzisiejszego podsumowania miesiąca, pomyślałam sobie, że kolory, które się przez nie przewijają, słomkowy kapelusz Klary i krótki rękaw – bardziej wskazywałyby na środek lata, a nie podsumowanie kwietnia! Pogoda (zwłaszcza w ostatnich tygodniach) bardzo nas rozpieszczała. Dlatego zapewne z łatwością zauważycie, że kwiecień był dla mnie miesiącem pracy nad Créama Studio, oraz oficjalnym rozpoczęciem sezonu ogródkowego i pracy nad warzywnikiem. Ostatnio spędzamy na budowie każdą wolną chwilę, więc w sumie to podsumowanie nie mogłoby wyglądać inaczej. Sama nawet nie wiem, kiedy rozpoczął się mój ulubiony miesiąc. Zanim jednak udam się na małą wycieczkę za miasto po gałązki bzu do wazonu i ugrzęznę w kuchni przygotowując tort na moje zbliżające się wielkimi krokami urodziny – zapraszam Was na małe podsumowanie minionych tygodni :)



I'm refining this guy's Easter portrait :)

Dopracowuję Wielkanocny portret tego jegomościa :)



1 and 4. Ready. Now I have to find him a suitable frame :). // 2. That day we worked outdoors. // 3. The view that appears to my eyes when I look up while being at the construction site :)

1 i 4. Gotowę. Teraz muszę mu znaleźć odpowiednią ramkę :). // 2. Tego dnia pracowałyśmy w plenerze. // 3. Widok, który ukazuje się moim oczom, kiedy będąc na budowie spojrzę w górę :)



Evening party :)

Wieczorne przyjęcie :)



1. And it turned green overnight :). // 2. Appropriate colour palette. // 3. In search of strawberry seedlings, I found this wonderful place. // 4. Klara, or maybe "Anne of Green Gables"?

1. I z dnia na dzień zrobiło się zielono :). // 2. Odpowiednia paleta kolorów. // 3. W poszukiwaniu sadzonek truskawek trafiłam w to wspaniałe miejsce. // 4. Klara, a może „Ania z Zielonego Wzgórza”? 



When I was living in England, I loved these little farm trips. After returning to Poland, I missed it very much. Unfortunately, there aren't many in my area. Completely by accident, I went to get seedlings from the gardener my dad had mentioned. I did not think that it would allow me to move to the climates that I missed so much.

Kiedy jeszcze mieszkałam w Anglii, uwielbiałam te małe wyprawy na farmy. Po powrocie do Polski, bardzo mi tego brakowało. W mojej okolicy niestety nie ma ich zbyt wiele.  Zupełnie przez przypadek, pojechałam po sadzonki do ogrodnika, o którym wspominał mój tata. Nie sądziłam, że pozwoli mi on przenieść się do klimatów, których tak bardzo mi brakowało. 



If you are from the area of ​​Tarnowskie Góry, I recommend this gardening. It is located at Zagórska 149 in Tarnowskie Góry.

Jeżeli jesteście z okolic Tarnowskich Gór, to polecam Wam to ogrodnictwo. Znajduje się przy ul. Zagórskiej 149 w Tarnowskich Górach.



1. The first flowers on our recently planted trees:)). // 2, 3 and 4. My strawberry seedlings. I had a full trunk, so I had to transport them somehow. Fortunately, they all arrived safe and sound.

1. Pierwsze kwiatuszki na naszych niedawno posadzonych drzewach już są :)). // 2, 3 i 4. Moje sadzonki truskawek. Miałam pełny bagażnik, więc musiałam je jakoś inaczej przetransportować. Na szczęście wszystkie dotarły całe i zdrowe. 



That day we spent the morning in Carbon Studio working on new materials.

Tego dnia spędziłyśmy przedpołudnie w Carbon Studio pracując nad nowymi materiałami. 



1. Exceptionally, I had to take Klara with me. However, everyone had their important duties: D. // 2. First shot. // 3. I have the best business partner in the world who makes sure that my sugar doesn't drop... :D // 4. I'd love to show you this art, a piece of which can be seen on the wall, but it's waiting for the exhibition, which will be held on May 13 at 19:00 at Carbon Studio in Tarnowskie Góry.

1. Wyjątkowo musiałam zabrać Klarę ze sobą. Każdy miał jednak swoje ważne obowiązki :D. // 2. Ujęcie pierwsze. // 3. Mam najlepszą wspólniczkę na świecie, która dba o to, żeby mi cukier nie spadł… :D // 4. Chętnie bym Wam pokazało to cudo, którego skrawek widać na ścianie, ale czeka na wystawę, która 13 maja o godzinie 19:00 odbędzie się w Carbon Studio w Tarnowskich Górach. 



Yoghurt pistachio with pomegranate - my favourite!

Jogurtowo pistacjowe z granatem – moje ulubione! 



Walks, first ice cream and a bit of spring in a vase :)

Spacery, pierwsze lody i odrobina wiosny do wazonu :)



1. Long hours in front of the computer. // 2. A choice for a cooler day. // 3. My bravest assistant. // 4. A walk through our beautiful market square.

1. Długie godziny przed komputerem. // 2. Wybór na chłodniejszy dzień. // 3. Moja najdzielniejsza asystentka. // 4. Spacerkiem przez nasz piękny rynek.



My wardrobe for every day of the week - a white shirt. An element that I love for every occasion and I wear it on average several times a week :)

Moja garderoba na każdy dzień tygodnia – biała koszula. Element, który uwielbiam na każdą okazję i noszę średnio kilka razy w tygodniu :)



Without a doubt, this is my favourite view in the apartment.

Bezsprzecznie, to mój ulubiony widok w mieszkaniu. 



1. Any day now in a new blog post. // 2. I would love to see it in the kitchen on the shelf :). // 3. When I ask Klara what we have for breakfast… //

1. Lada dzień w nowym wpisie na blogu. // 2. Chętnie bym ją widziała w kuchni na półce :). // 3. Kiedy pytam Klarę co jemy na śniadanie… //



When did she grow so big?! 

Kiedy ona tak urosłą?! 



1 and 4. A touch of fashion. // 2. It's going to rain. // 3. I love this space!

1 i 4. Odrobina mody. // 2. Zanosi się na deszcz. // 3. Ależ mi się podoba ta przestrzeń!



On the other side. 

Po drugiej stronie. 



A stop at my favorite grocery store.

Przystanek w moim ulubionym warzywniaku. 



One more shot from gardening, which I mentioned above.

Jeszcze jedno ujęcie z ogrodnictwa, o którym wspominałam powyżej. 



Peonies - I bought two varieties that will grow along the vegetable garden. I can't wait for everything to bloom!

Piwonie – kupiłam dwie odmiany, które będą rosły wzdłuż warzywnika. Już się nie mogę doczekać aż wszystko zakwitnie! 



And that would be it. Thank you for being here with me!

I to by było na tyle. Dziękuję Wam, że jesteście tutaj ze mną! 

 


Ściskam Was mocno!

M.





Comments

Instagram

FOLLOW @OFSIMPLETHINGS ON INSTAGRAM
© 2019 OF SIMPLE THINGS | All rights reserved. Contact