SUPER NATURAL - CZYLI JAK OSIĄGNĄĆ PEŁNIĘ SZCZĘŚCIA
Top // Bluzka - Asos, Jeans // Jeansy - Cos, Ballerina pumps // Baletki - Massimo Dutti, Bag // Koszyk - H&M, Sunglasses // Okulary - Ray Ban, Hat // Kapelusz - TKMaxx |
When I was a little girl I liked spending time in the
bosom of nature. I was running in the meadows, picking cherries straight from
the trees and coming back home smothered under the beard, the same letting my
parents know I had a good time that day. The material items were a thing that
had given me joy only for a moment, but the whipping in the corn filled me with
the greatest joy. Over the years, it is increasingly difficult for us to find
this childish enthusiasm. Sometimes in this daily pursuit of things that seem
so valuable to us, which are supposed to give us joy, we find it the least. Can
we therefore find happiness in the era of such great consumerism and
materialism?
It would seem that the answer is simple, but are you
sure? Personally, I had a moment of doubt, in which I bought more and more in a
hope that I will feel happier. It turned out to be as ephemeral as the money on
my bank account. Later books and a trend of minimalism began to appear to help
us get rid of unnecessary things and open our gates to stress-free life. While
I gradually started to implement many of the novelties, I watched how my
desires began to change. Sometimes what's most obvious comes at the very end.
So it happened in my case, when I realized that it was me who was responsible
for when I felt happy. These are not objects, but moments, the people we share
them with are responsible for our state of being.
So what are my ways for full happiness? Well, I will not
be exploring if I write that the ideal recipe does not exist. For me, it is
still a handful of life, enjoy the trifles that make up our whole life. Why not
make a morning feast with a cup of coffee? Have a wonderful picnic with your
beloved while walking in the glade? When we learn to appreciate our everyday
life, moments with a book, family dinner or walk with a dog, then we will
notice that this is happiness!
. . . .
Kiedy byłam małą dziewczynką lubiłam spędzać czas na
łonie natury. Biegałam po łąkach, zrywałam czereśnie prosto z drzew a wracając
do domu umorusana pod samą brodę, dawałam znać, że świetnie się bawiłam tego
dnia. Przedmioty materialne były dla mnie rzeczą nabytą, która dawała radość
tylko na chwilę, za to buszowanie w zbożu napełniało największą radością. Z
biegiem lat coraz trudniej jest nam odnaleźć w sobie ten dziecięcy entuzjazm.
Czasami w tej codziennej gonitwie za rzeczami, które wydają się dla nas tak
cenne, bo mają zapewnić nam radość, znajdujemy jej najmniej. Czy w dobie tak
ogromnego konsumpcjonizmu oraz materializmu możemy odnaleźć szczęście, ale
takie prawdziwe?
Wydawać by się mogło, że odpowiedz jest prosta, ale czy
aby na pewno? Sama miałam moment zwątpienia, w którym kupowałam więcej i więcej
w nadziei, że będę czuła się bardziej szczęśliwa. Okazało się to być równie
ulotne jak pieniądze na moim koncie bankowym. Później zaczęły pojawiać się
książki oraz trend na minimalizm, który miał pomóc nam wyzbyć się
niepotrzebnych rzeczy i otworzyć nam bramy do swobodnego i bezstresowego życia.
Zaczynając stopniowo wdrażać w życie wiele poznanych mi nowinek, obserwowałam, jak
zaczynają zmieniać się moje pragnienia. Czasami to, co najbardziej oczywiste
przychodzi jednak na samym końcu. Tak też stało się i w moim przypadku, kiedy
zrozumiałam, że to ja sama jestem odpowiedzialna za to, kiedy będę czuła się
szczęśliwa. To nie przedmioty, ale chwile, ludzie, z którymi je dzielimy
odpowiadają za nasz stan bycia.
Jakie są, więc moje sposoby na szczęście? Cóż, nie będę
odkrywcza, jeżeli napiszę, że idealny przepis na szczęście nie istnieje. Dla
mnie to jednak czerpanie z życia garściami, cieszenie się z drobiazgów, które
składają się na całe nasze życie. Dlaczego nie uczynić porannej uczty z
filiżanki kawy? Czy wspaniałego pikniku z ukochanym podczas spaceru na polance?
Kiedy nauczymy się doceniać naszą codzienność, chwilę z książką, rodzinny obiad
czy spacer z psem, wtedy zauważymy, że to właśnie jest pełnia szczęścia!
Ściskam!
M.
Super post! Szczęście dla każdego to co innego, ważne natomiast, żeby je znaleźć. Piękne zdjęcia :) Bluzka jest cudowna. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :). Zgadzam się z Tobą w zupełności.
UsuńŚciskam!
Po pierwsze śliczne fotki!!!.Po drugie jeśli chodzi o szczęście to małe,pozornie "zwykłe" rzeczy dają więcej radości niż te drogie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :). To prawda, małe rzeczy potrafią nas najbardziej uszczęśliwić :)
UsuńBuziaki kochana!
Powinniśmy uczyć się od dzieci ich sposobu patrzenia na świat :)
OdpowiedzUsuńMoniko, po raz kolejny zdjęcia powalają na kolana! Powiedz mi, oni to pole na potrzeby sesji "hodują" czy potem są też sianokosy? 😉
Zgadzam się z Tobą Marysiu! Dzieci w tej kwestii są niekwestionowanymi ekspertami. Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa. Cieszę się, że zdjęcia Ci się podobają. Co do pól zboża, nie jestem w stanie Ci na to pytanie odpowiedzieć. Przypuszczam, że są później zbiory aby na przyszły rok na nowo zakwitło :)
UsuńZdjęcia są obłędne ! Profesjonalizm w czystej postaci ! A stylówka genialna,ten kapelusz to kropka nad i :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością obserwujemy :)
Dziękuję bardzo! Ogromnie mi miło to przeczytać. Zapraszam zatem częściej i ściskam serdecznie ;*
UsuńTrzeba cieszyć się z małych rzeczy!:)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia!
Pozdrawiam,
aguuuszka.blogspot.com-Mój blog!☼
Dokładnie tak! Dziękuję ;*
UsuńPozdrawiam
Jeeej, przepiękny wpis! Zgadzam się w 100% z każdym słowem. Od zawsze twierdzę, że najważniejsze rzeczy w życiu, to nie rzeczy :)
OdpowiedzUsuń... a zdjęcia mogłabym przewijać i przewijać, ale to już chyba u mnie norma, prawda? ;)
Lepiej tego ująć nie mogłaś! :)) Dziękuję Ci za miłe słowa.
UsuńBuziaki kochana ;*
This is my first time pay a quick visit at here and i am truly happy to read everthing at one place.
OdpowiedzUsuńThank you so much. I am happy to hear that!
UsuńHave a lovely evening :)
I simply couldn't depart your web site before suggesting that I really enjoyed the standard information a person supply in your visitors?
OdpowiedzUsuńIs going to be back frequently in order to check
up on new posts
Thank you! :)
UsuńPrzecudowna sesja jestem zauroczona!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :))
UsuńPrzypomniało mi się zdanie, które mogłoby być uzupełnieniem Twojego mądrego postu: "Jeżeli wielkie szczeście, z jakichś powodów, nie stało się twoim udziałem, trzeba sobie go poskładać z małych szczęść". Serdeczności. Jesteś nie tylko piękna, ale i mądra:)
OdpowiedzUsuńPięknie powiedziane. Rzeczywiście, to zdanie mogłoby stanowić idealnie uzupełnienie! Dziękuję Ci bardzo za odwiedziny i za tak miłe słowa :)
UsuńŚciskam Cię serdecznie!