KOSMETYKI NATURALNE - POLSKA MARKA CREAMY
Kosmetyki
naturalne stają się coraz bardziej popularne a na rynku pojawia się coraz
więcej firm, które zachęcają nas do skorzystania z ich produktów. Jak w takim
razie my, konsumenci mamy wybrać dla siebie coś odpowiedniego bez popadania w
konsumpcjonizm? Większość naszych decyzji jest oparta na znajomości danej
marki, jej popularności (skoro ma kilkadziesiąt tysięcy, albo nawet kilkaset
tysięcy obserwatorów to musi być świetna), ale niestety ta technika nie zawsze
się sprawdza przy tak ogromnej konkurencji. Ciężko jest się przebić. Wiele
firm, chociaż zasługuje by je docenić pozostaje gdzieś w tyle.
W
dzisiejszym wpisie chciałabym Wam, przedstawić polską markę Creamy, którą
miałam przyjemność poznać, wypróbować i pokochać! Kosmetyki te są, bowiem
tworzone z pasją oraz z miłości do natury. Firmę stworzyły kobiety, których
wysokie wymagania oraz dbałość o własne piękno przyczyniły się do udostępnienia
swojej receptury. Oparte na surowcach naturalnych pozyskiwanych z Haiti w
drodze ekologicznych procesów takich jak destylacja z parą wodną czy
wytłaczanie na zimno. Jest to metoda, pozwalająca uzyskać maksymalną ilość
substancji aktywnych, które zawarte są w roślinach.
Kolejnym
równie istotnym aspektem jest filozofia Creamy, która opiera się na trzech
ważnych filarach: jakość surowców - wiedza specjalistów - bezpośredni kontakt z
klientem. Ostatni aspekt okazał się dla mnie samej dużym
zaskoczeniem. Otóż oprócz gotowych produktów dostępnych do zakupu, Creamy
oferuje personalizacje. Dzięki temu każdy z nas ma możliwość stworzenia swojego
własnego kosmetyku, który w pełni sprosta naszym potrzebom. Dla
zainteresowanych firma ta organizuje również warsztaty kosmetyczne oraz
prowadzi SPA w Warszawie.
W moim asortymencie znalazły się, póki co trzy produkty.
Pierwszym z nich jest fantastyczny olejek myjący do twarzy, który stosuję codziennie rano i wieczorem w celu przemycia twarzy.
Wmasowany kolistymi ruchami pobudza twarz, a jego konsystencja oraz naturalne
składniki nawilżają moją skórę. Produkt okazał się dla mnie szczególnie ważny, gdyż moja skóra była ostatnio wysuszona. Ciągłe wiatry oraz zimowa pora nie sprzyjają, dlatego ważne jest jej
odpowiednie nawilżenie. Olejek ma piękną szklaną buteleczkę z pipetą, która ułatwia jego aplikację.
Krem do twarzy Moringa Forever to najlepsze odkrycie ostatnich miesięcy. Wypróbowałam
naprawdę ogromną ilość kremów do twarzy, aczkolwiek jak się okazywało większość
z nich nie potrafiła w pełni sprostać moim oczekiwaniom. Kremy te były z reguły
o zbyt tłustej konsystencji, która w pełni się nie wchłaniała. Najtrudniej było
dobrać odpowiedni produkt pod makijaż, który nie sprawiłby, że w połowie dnia
makijaż się po prostu zważy. Kiedy dotarł do mnie krem Creamy, podeszłam do
niego z wielką ostrożnością. Po uprzednich doświadczeniach mogę wręcz przyznać,
że byłam dla niego okrutnie surowa. Jak się później okazało niesłusznie, bo
krem wchłania się znakomicie nie pozostawiając tłustych smug na twarzy.
Aplikacja makijażu okazała się przy nim łatwiejsza a moja buzia przestała się świecić.
Najważniejszym atutem okazało się pozbycie efektu ściągania skóry. Jego
opakowanie również podąża za estetyką dzięki szklanemu słoiczkowi, w którym
krem się znajduję.
Wszystkie
trzy produkty są wykonane z największą dbałością o szczegóły. Przyznam jednak
szczerze, że kiedy do mnie dotarły, ich nuta zapachowa niespecjalnie przypadła
mi do gustu. Przypomniałam sobie wtedy słowa mojej babci, która zawsze powtarzała,
że to co zdrowe nie zawsze jest smaczne i niekoniecznie ładnie pachnie. W
przypadku kosmetyków ta teoria również jest prawdziwa. Zapach produktów Creamy
świadczy jedynie o ich naturalności i braku sztucznych, chemicznych dodatków,
które nadają piękny perfumowy zapach. Serdecznie zapraszam Was do
zapoznanie się z pełną ofertą Creamy na stronie www.creamy.pl.
KONKURS
Kochane
czytelniczki, mam dla Was również niespodziankę! Dzięki życzliwości marki
Creamy, udało mi się zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania są trzy
zestawy kosmetyków! Nawet nie wiecie jak się cieszę! W każdym z trzech zestawów
znajduje się:
Olejz zielonej kawy z dodatkiem olejku grejpfrutowego
ZASADY
KONKURSU
Aby
wziąć udział w konkursie należy:
- Polubić
moje konto na Facebooku @makesitsimple oraz konto @creamycreativecosmetics
- Obserwować
moje konto na Instagramie @makesitsimple oraz konto @creamy.pl
- Udostępnić
poniższe zdjęcie na swoim Instagramie z tagami @makesitsimple i @creamy.pl oraz oznaczyć #konkurscreamypl #makesitsimple
Zwycięzcy
zostaną wybrani losowo spośród wszystkich zgłoszeń spełniających powyższe
wymagania. Konkurs trwa do soboty 4 marca 2017 do godziny 23:59 a wyniki
zostaną ogłoszone w poniedziałek 6 marca. Powodzenia!
M.
These products seem great!
OdpowiedzUsuńhttp://violettedaily.com
Thank you Violette! xo
UsuńLove this
OdpowiedzUsuńhttp://mollyx.com.au/
Thank you! Have a lovely day xo
UsuńThe packaging look so high end!
OdpowiedzUsuńXoXo,
Tamara - LoveofMode.com
It is all made of glass!
UsuńHave a good day! xo
Great post! Thanks!
OdpowiedzUsuńThank you! :)
Usuń