DAY IN THE CITY


Last week was a bit crazy. After my sick leave there were couple of things that required my attention, so my outfit had to match my current situation. There was no doubt of wearing heels or anything more presentable than my comfortable sneakers and a really warm coat as even the weather was not very convincing. After all those exhausting days, long weekend was all I was dreaming of. With no hesitation I have packed the most necessary items, I entered to the bus and went over 100 miles away from London where the most joyful moment with my family were waiting for me.


I hope that your weekend was equally good and the same I wish you a happy rest of the day :)

*** 

coat, trousers and top / plaszcz, spodnie oraz bluzka - Zara

sneakers / buty - Schutz

clutch bag / kopertówka - TKMaxx


glasses / oprawki - Chanel 

***

Ostatni tydzień był naprawdę zakręcony. Po chorobowej nieobecności czekało na mnie sporo zaległości a zatem mój strój musiał odpowiednio wpasować się w zaistniałą sytuację. Nie było więc mowy o szpilkach czy czymś bardziej wyszukanym a tym samym pojawiło się miejsce na wygodne obuwie i przede wszystkim ciepły płaszcz gdyż nawet pogoda nas nie rozpieszczała. Po tak wyczerpujących dniach, długi weekend był tym czego potrzebowałam. Bez wahania zapakowałam zatem kilka najpotrzebniejszych rzeczy, wsiadłam w autobus i wyjechałam ponad 130 kilometrów od Londynu gdzie czekały na mnie wspaniałe chwile z moją rodziną.


Mam nadzieję, że wasz weekend był równie udany i tym samym życzę wam miłego dnia. Pozdrawiam was serdecznie :)




 







PHOTOS BY -  Nicole Engelmann

Komentarze

  1. Piękne zdjęcia i stylizacja. Bardzo lubię slipony. A dziś do kawusi też czytałam sobie Vogue'a.

    www.other-than-pink.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Instagram

FOLLOW @OFSIMPLETHINGS ON INSTAGRAM
© 2019 OF SIMPLE THINGS | All rights reserved. Contact